Czy wy widzicie ten śnieg? Ja chyba powinnam wrzucić tutaj choinki, a nie babkę. Jeszcze wczoraj miałam nadzieję, że to jakiś żart, dzisiaj już nie wiem nic:)
Ta za to dzisiejsza dama jest bezglutenowa, a jak zrobicie bez polewy, to będzie też zdrowa i mniej słodka. Nie zajmie Wam to dużo czasu. Zamiast wiórków możecie użyć mąki kokosowej, ale jest ona w takiej cenie, że najbardziej eko wiórki wychodzą sto razy taniej:) Zainspirowałam się przepisem z ostatniego numeru KUKBUKA:)
Potrzebujemy:
- 1 szklanka wiórków kokosowych (125 g)
- 1/2 szklanki mąki kukurydzianej
- 1 łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia (można zastąpić sodą oczyszczoną, ale dać mniej)
- 80 ml oleju słonecznikowego lub rzepakowego
- 120 g cukru
- 3 jaja
Na lukier:
- garść suszonych/liofilizowanych truskawek
- 1/2 szklanki cukru
- 2 łyżki wody
- garść czipsów kokosowych/wiórków
Przygotowanie:
- Wiórki mielimy w blenderze lub młynku do kawy. Mieszamy z mąką kukurydzianą i proszkiem do pieczenia.
- Jajka ubijamy z cukrem i olejem, stopniowo dodajemy resztę składników i mieszamy do połączenia składników na niskich obrotach.
- Formę smarujemy tłuszczem (masło/olej) i wysypujemy mąką kukurydzianą. Przelewamy ciasto do formy na babkę i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180*C 40-45 minut do suchego patyczka.
- Suszone truskawki mielimy w młynku do kawy razem z cukrem na puder. Dodajemy dwie łyżki wody i mieszamy do czasu, aż lukier będzie miał gładką konsystencję..
- Babkę studzimy, wyciągamy z formy i polewamy lukrem. Posypujemy czipsami kokosowymi lub wiórkami.
Smacznego!
Przypominam, że do dzisiaj do 23.59 na facebooku trwa szybki konkurs:)