Chlebek jest na prawdę pyszny. Zrobiłam sobie z niego tosty i były chrupiące. Ale co najważniejsze nie czułam w nich posmaku chemii. Polecam dodać suszone pomidory – dzięki nim chlebek nieprzeciętnie pachnie:) Kształt jet trochę rozlazły, ale ciasto mi strasznie wyrosło, a użyłam do wypieku foremki silikonowej i trochę się rozeszła.
Potrzebujemy:
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki mąki kukurydzianej
- 1 łyżka otrębów żytnich
- 400 g mąki pszennej typ 650
- opakowanie drożdży instant
- 1/2 szklanki ciepłej wody
- 30 g masła
- szklanka mleka 3,2%
- 2 łyżeczki cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- opcjonalnie: garść suszonych pomidorów
Przygotowanie:
- W garnuszku podgrzewam masło, wodę i mleko (mają być ciepłe).
- Wszystkie mąki, sól, cukier, drożdże i suszone pomidory mieszam w misce i dodaje mleko z wodą i masłem.Wyrabiam za pomocą haków do ciasta drożdżowego lub ręki około 5 minut. Ciasto może być lepiące, ale nie dosypywać mąki.
- Zostawić pod przykryciem w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na 45 minut.
- Po tym czasie przełożyć ciasto do natłuszczonej i wysypanej mąką/otrębami keksówki. Zostawić do wyrośnięcia na kolejne 45 minut.
- Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni C przez 40 minut.
- Studzimy na kratce.
Smacznego!