Potrzebujemy:
- 100 g masła
- 3/4 szklanki cukru
- 2 jaja
- 200 g mąki
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 czubate łyżki kakao
Polewa:
- 50 g gorzkiej czekolady
- 50 g masła
- 2 łyżki śmietany 30% (resztę z kubeczka ubić i zrobić kleks na zastudzonej polewie)
- 1/3 szklanki cukru pudru
Przygotowanie:
- Utrzeć masło z cukrem na gładką masę. Oddzielić białka od żółtek. Dodawać po 1 żółtku do masła z cukrem cały czas ucierając. Następnie dodawać stopniowo mąkę wymieszaną z kakao i proszkiem do pieczenia. Miksować około 10 minut na średnich obrotach.
- Białka ubić na sztywną pianę. Ostrożnie wmieszać w masę. Ciasto przelać do silikonowych papilotek (papierowe mogą się przykleić) do 2/3 wysokości i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 25 minut. Sprawdzić patyczkiem, czy w środku są suche. Ewentualnie piec jeszcze przez kolejnych 5 minut. (UWAGA: Jeżeli murzynki będziemy piec w większych papilotkach czas pieczenia należy wydłużyć do 35 minut)
- Polewa: W kąpieli wodnej roztapiamy czekoladę, dodajemy masło i 2 łyżki śmietany. Kiedy czekolada się rozpuści dodajemy cukier i dokładnie mieszamy. Wierzch wystudzonych murzynków kolejno namaczamy w czekoladzie i studzimy. Opcjonalnie przed podaniem ubijamy śmietanę (z cukrem pudrem) i robimy kleksa na każdym mini murzynku.
Smacznego!