Burgery z ciecierzycy i fasoli z sałatką ze szpinakiem

DSC_0005

Najlepszy świeży szpinak jest na przełomie maja i czerwca i pod koniec lata. Nie każdego roku jednak rośnie drugi raz:) W tym roku było długo ciepło, więc znowu możemy zauważyć na straganach wielkie siaty ze świeżym szpinakiem w błocie za grosze. Trzeba go co prawda dokładnie umyć (najlepiej sprawdza się tu prysznic) i później osuszyć, ale potem można już go chrupać na świeżo. Do sałatki jednak wybrałam te mniejsze listki, ale również ze straganu, żeby prezentowały się ładniej. Przypominają szpinak baby, ale to trochę inna odmiana. Ogródkowa:) Kiedyś próbowałam nawet wysiać na balkonie, ale nasiona wyjadły ptaki (sic!). Do sałatki dodałam moje pierwsze suszone pomidory, które wyszły naprawdę super (a tylko tydzień kąpały się oliwie), ser feta, świeżego pomidora i prażony słonecznik. Całość polałam olejem rydzowym (idealnym i bardzo zdrowym). Podałam z burgerami z fasoli i ciecierzycy.

DSC_0005

DSC_0015

Potrzebujemy:

BURGERY:

  • 200 g ugotowanej czerwonej fasoli
  • 200 g ugotowanej ciecierzycy
  • 1 jajo
  • posiekany mały pęczek pietruszki
  • 1/2 łyżeczki soli
  • łyżka mąki jaglanej (możecie dodać więcej, zależy od konsystencji masy)
  • 1/2 łyżeczki kuminu
  • 1/2 łyżeczka chilli (użyłam grysu)
  • 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
  • pieprz do smaku
  • olej do smażenia

SAŁATKA:

  • miska świeżego szpinaku
  • 6 suszonych pomidorów w oliwie
  • 100 g fety
  • 1 świeży pomidor
  • 2 łyżki pestek słonecznika
  • łyżka oleju rydzowego (może być lniany lub oliwa z oliwek)

Przygotowanie:

  1. Do ugotowanej fasoli i ciecierzycy dodaję jajo, miksuję (nie musi być super dokładnie), dodaję pietruszkę, mąkę jaglaną i przyprawy. Mieszam dokładnie. Z masy formuję małe pulpeciki i każdy z nich delikatnie spłaszczam.
  2. Na patelni rozgrzewam niewielką ilość tłuszczu i smażę burgery po 4 minuty z każdej strony. Powinny się wyraźnie zarumienić.
  3. W tym czasie myję szpinak, osuszam za pomocą ręczniczków papierowych lub wirówki do sałaty. Kroję pomidory i fetę.
  4. Na małej suchej patelni prażę słonecznik (około minutę potrząsając patelnią, żeby się nie przypalił).
  5. Do szpinaku dodaję fetę, pomidory, uprażony słonecznik i olej i mieszam.
  6. Przekładam na talerze (dobre zarówno na ciepło, jak i na zimno).

Smacznego!