W zasadzie miało być zupełnie inaczej. Łosoś bez jajka, a burger ciepły. Ale od początku. Wczoraj wymyśliłam sobie, że zrobię burgery z grillowanym łososiem. Dzisiaj rano poszłam do sklepu specjalnie po łososia. Miał być inny sklep, ale historia o tym, że w bankomatach pewnego banku od kilku dni nie ma pieniędzy okazała się prawdą, więc nie udałam się do tego sklepu, którego chciałam, tylko do tego w którym można płacić kartą. Skoro już byłam w większym sklepie, to pomyślałam, że kupię przy okazji jaja. I zbiły mi się trzy podczas rozpakowywania. Co ja mam teraz zrobić z tymi jajkami? No to siup do miseczki, wymieszałam, posoliłam, popieprzyłam. Wyjęłam łososia, który okazał się malutki (w końcu tylko 150 g) i nie wiem nawet jak to się stało, ale pokroiłam go w maluteńkie kawałeczki i wrzuciłam do jajek. Dodałam koperek, ale konsystencja była ciut za rzadka, więc dodałam łyżkę mąki i gotowe. Będą placuszki z łososiem zamiast łososia. Też wam się często zdarza, zrobić przez przypadek coś zupełnie innego niż uprzednio zaplanowaliście? Bo nas ostatnio naszła refleksja, że kuchnia to dzieło przypadku:) Zrobiłam burgery, już mam robić zdjęcia i siadł mi akumulator. Szybkie podładowanie, pstryk. Na stół burgery trafiają już zimne…
Potrzebujemy: (porcja na 2 osoby)
- 100 g łososia
- 1 duże jajo
- garść posiekanego koperku
- łyżka mąki
- 50 g startego parmezanu
- sól, pieprz
- 2 duże bułki (u mnie ciabatta)
- 10 plastrów surowego ogórka
- 1 ogórek konserwowy pokrojony na plastry
- 4 plasterki pomidora
- połowa czerwonej cebuli pokrojonej w piórka
- łyżka majonezu
- łyżka musztardy sarepskiej
- 2 plastry sera żółtego
- 2 garści roszponki
Przygotowanie:
- Jaja wymieszać, dodać sól i pieprz. Łososia pokroić w drobną kosteczkę. Dodać łososia i starty parmezan (lub dość twardy ser dojrzewający) do masy jajecznej. Wsypać płaską łyżkę mąki. Całość dokładnie wymieszać za pomocą widelca.
- Placuszki nakładać na wysmarowaną oliwą patelnię grillową i smażyć po 4 minut każdej strony na małym ogniu. Wielkość dopasować do bułek.
- Po zdjęciu placuszków z łososia podsmażamy minutkę rozkrojoną bułkę na pozostałym tłuszczu.
- Spód bułki smarujemy delikatnie majonezem, nakładamy placuszek z łososia. Następnie nakładamy ser, pomidory, ogórki, cebulę, roszponkę. Górę bułki smarujemy musztardą i przykrywamy całość. Delikatnie dociskamy i wbijamy wykałaczkę, żeby całość do czasu podania nie rozpadła się na kawałki.
Smacznego!