Nieodłącznym elementem podczas niedzielnego obiadu w polskich domach jest aromatyczny, dobry rosół drobiowy. Wszystko co sprawdzone kiedyś jednak się nudzi i zaczynamy szukać nowych smaków. Przyznam, że nie jestem fanką rosołu z makaronem. Dwa dania to dla mnie za dużo, a sam rosół to za mało, nawet kiedy jest z makaronem. Po drugie to nieRead more
Może nazwanie tych pysznych, rozpływających się kulek jaglanych gnudi to lekka przesada. Daleka jestem od robienia i nazywania wegańskich odpowiedników tymi mięsnymi czy serowymi. Dieta wegańska ma tyle ciekawych potraw do zaoferowania, że o zawał przyprawia mnie boczek wegański, wegańskie mascarpone, a przy wegańskich parówkach wystrzelam w kosmos. Śmieszy mnie, kiedy w wegańskiej knajpie widzęRead more
Od kiedy kilka miesięcy temu zobaczyłam na Instagramie zdjęcie cudownie pomarańczowej zupy, pomyślałam „Pewnie z dyni! Na pewno z dyni!”. Przeczytałam opis i stwierdziłam, że krem z taką ilością białej fasoli musi być mdły. Ale kolor na tyle mnie zachwycił, że zaryzykowałam i zrobiłam. I przepadłam. Pierwsza miska, druga miska, trzecia miska. Na koniec wyjadałamRead more
Wróciłam – mam nadzieję, że na długo i na dobre:) I to nie z byle czym – bo z wieńcem cynamonowym:) Na blogu co prawda już jeden się pojawił, ale ten jest troszkę podrasowany i ma więcej masła:) Przepis pojawił się w 8 numerze Magazynu Kocioł, o którym wspominałam na facebooku, niestety na bloga nieRead more
Na blogu już pojawiły się raz bliny, ale te są z innego przepisu – korzystałam tym razem z Kuchni Polskiej. Jak się okazało z przepisu wyszło ponad 25 blinów. W związku z czym radzę zmniejszyć ilość składników o połowę. No chyba, że robicie je jako przekąskę na imprezę, to spokojnie je wszyscy zjedzą. Jeżeli nieRead more
Są takie chwile w życiu każdego człowieka, kiedy chcesz rzucić wszystko, spakować się i wyjechać jak najdalej – najlepiej na Kamczatkę – istnieje wtedy duże prawdopodobieństwo, że będziesz miał w nosie awarię komputera, czy zalany sufit i cieknące ściany w łazience. Będziesz się wtedy martwił o to, czy przypadkiem nie spotkasz na swojej drodze niedźwiedzia,Read more
Podpłomyki to tradycyjne, płaskie pieczywo, które było wypiekane już przez Słowian na rozgrzanych kamieniach. Później robiło się je na blaszcze, na piecu do wypiekania chleba. Podstawowa wersja ciasta zawiera mąkę, sól i wodę, czasem robiło się je jako pieczywo próbne z ciasta chlebowego, żeby sprawdzić czy temperatura w piecu chlebowym jest wystraczająco wysoka.
Na początku tego kończącego się tygodnia byłam kilka dni w Warszawie i mimo zabiegania odnalazłam w niej trochę spokoju. Stolica wywołuje u mnie skrajne emocje i odwiedzam ją raz na kilka lat, tym razem zakochałam się w niej od razu. Wcześniej bywałam w tym zabieganym mieście przy okazji wizyt w teatrze, czy z wizytą uRead more
Powiem Wam jedno – ten sernik zwala z nóg. Robię go bardzo często, zazwyczaj w chłodne, ponure dni, kiedy potrzeba nam czekoladowego kopa. Jest w nim bardzo dużo czekolady, kwaśny mus wiśniowy i ciasteczka oreo na spodzie, które oczywiście można pominąć. Sezon na wiśnie powoli się kończy, więc koniecznie musicie zamrozić co nieco, żeby wRead more
Próbowaliście kiedyś łączyć deser z piwem? Jak się okazuje, to wcale nie jest takie trudne. Porter czy stout dobrze komponują się z czekoladą. W porterze dodatkowo możemy zapach kawy, czekolady i kakao. Do intensywnie czekoladowego sernika będzie idealny. Sernik oblałam musem z mango i posypałam kwaśnym suszonym berberysem i wiórkami kokosowymi. Dla mnie rewelacja.
Czy jadacie obiady na słodko? Ja przyznam się szczerze, że w swoim dorosłym życiu (wyjątek naleśniki) nie zdarzyło mi się najeść takim posiłkiem. Teraz robimy takie dania na podwieczorek. Ale pamiętam, że kiedy byłam dzieckiem przy piątku zawsze mieliśmy obiady bezmięsne, które często latem stawały się obiadami na słodko. Wśród klasyków mamy i babci ReniRead more
Wróciłam wcześniej z pracy i wymyśliłam sobie, że pójdę spać na godzinę. A w nocy zamiast spać spakujemy prowiant, koc i dobry humor do sakwy i wybierzemy się na wycieczkę za miasto oglądać perseidy. Od tygodnia nie widziałam chmurki, a teraz właśnie słyszę delikatne grzmoty i błyski na horyzoncie. Wymyśliłam sobie… Tak jak wymyśliłam sobie,Read more