Małe hot-dogi

DSC_0042-001.JPG

Prawie zawsze kiedy spotykamy się z moimi przyjaciółkami robimy albo pizzę, albo właśnie te małe bułeczki z parówką:) A jak spędzamy ze sobą więcej czasu to jedno i drugie. To już taka nasza tradycja. Pierwszy raz z tego co pamiętam zrobiłyśmy je u Izy, której przepis podrzuciła jej siostra czy jakoś tak. Teraz już nie wiem, czy to ten sam przepis, który dostałam od Izy. Ja po prostu robię ciasto jak na pizzę, a od niedawna zwykłą mąkę mieszam z razową typ 1750 (graham).

Potrzebujemy:
  • 1,5 szklanki mąki pszennej tortowej
  • 0,5 szklanki mąki razowej (graham)
  • 3/4 szklanki ciepłej wody
  • 1/4 kostki świeżych drożdży lub paczka instant
  • łyżka oleju
  • płaska łyżeczka soli
  • szczypta cukru
  • 5 parówek dobrej jakości lub około 15 takich małych donaldów (moja mama jak byłam mała mi je zawsze kupowała)
Przygotowanie:
  1. Mąkę mieszamy wraz z solą. W kubeczku łączymy drożdże z odrobiną cukru, wodą i olejem. Wlewamy do miski z mąką. Na początku mieszamy dokładnie łyżką, później zaczynamy wyrabiać. W miarę potrzeby podsypujemy mąką. Odstawiamy do wyrośnięcia na około 30-40 minut w ciepłe miejsce.
  2. Dłuższe parówki dzielimy na 2/3 części, większych nie ma potrzeby.
  3. Wałkujemy ciasto na placek o grubości około 0,5 cm na kwadrat o boku około 25 cm. Dzielimy ciasto nożem na prostokątne kawałki. Ja podzieliłam na 16 części. 
  4. Na środek kawałka kładę parówkę i zawijam ciasto tak, aby całkowicie ją (parówkę) zalepić. Formuje jeszcze w rękach i kładę na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w około 5 cm odstępach bo bułeczki rosną.
  5. Wierzch bułeczek posmarować wodą, można położyć kawałek sera lub posmarować roztrzepanym jajkiem.
  6. Piec około 20 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 220 stopni C.
Podajemy z keczupem domowej roboty, na który przepis wkrótce:))
Smacznego!
  • http://www.blogger.com/profile/16899028945283067710 Mirabelka

    Już kolejny raz upiekłam te cudeńka, korzystając z Twojego przepisu. Dzieciaki i ja dziękujemy.
    Mniamniusie 😛

    • http://www.blogger.com/profile/15972457746592314199 szagon-przez-ogródek

      Bardzo się cieszę, że smakowały i polecam się na przyszłość:)