Curry z kurczakiem i kukurydzą na dobry początek

DSC_0459

DSC_0459

W końcu udało mi się przenieść z blogiem w nowe miejsce. Poprzednie trochę mi uwierało… Trochę czuję się tak, jakbym zaczynała pisać od nowa. W najbliższym czasie będę miała konkurs dla wszystkich czytelników. Także zachęcam Was do śledzenia mnie na Instagramie i Facebooku. Miało być dłużej będzie krótko, bo wlaśnie jadę pociągiem i pisanie na telefonie nie należy do najprostszych :-)

DSC_0458-001

Potrzebujemy: (na 2 porcje)

  • 200 g makaronu
  • 200 g polędwiczek z kurczaka
  • 100 g pieczarek
  • 2 cebule
  • 1 marchewka
  • 1 świeża kukurydza
  • 1 łyżeczka kurkumy
  • 0,5 łyżeczki pieprzu cytrynowego
  • łyżeczka trawy cytrynowej (użyłam suszonej)
  • 0,5 łyżeczki kminu rzymskiego
  • 1 łyżeczka świeżego startego imbiru
  • 1 ząbek czosnku
  • 0,5 łyżeczki soli
  • łyżeczka chili
  • łyżka oleju
  • 100 ml mleka kokosowego

Przygotowanie:

  1.  Na dużej patelni lub w woku rozgrzewamy olej. Cebulę kroimy w kostkę i szklimy. Pieczarki myjemy, obieramy i kroimy w plasterki., marchewkę w kostkę lub plasterki. Wrzucamy do woka, mieszamy.
  2. Pokrojone w kostkę polędwiczki dodajemy do woka i smażymy. Doprawiamy. Następnie obieramy kukurydzę (oddzielamy ziarna od kolby) i dodajemy do woka. Mieszamy. Podlewamy połową szklanki wody i dodajemy mleczko kokosowe. Mieszamy i przykrywamy. Gotujemy na małym ogniu około 20 minut.
  3. Makaron (może być ryż) gotujemy al dente. Odcedzony makaron dodajemy do woka i całość mieszamy.

Smacznego!