Ciasteczka czekoladowe z płatkami ryżowymi

DSC_0221.JPG

Czasem przychodzi ochota na coś czekoladowego, na początku chciałam zrobić cookies czekoladowe, jednak robiłam już je kilka razy i doszłam do wniosku, że dorzucę coś innego:) Myślę, że wersja bez mąki jest dużo zdrowsza, przy tym zmniejszyłam ilość czekolady, a dzięki płatkom ryżowym są bardzo chrupiące i dużo zdrowsze. Jedyny minus, to przy nakładaniu strasznie się kleją, ale zawsze można zmielić płatki ryżowe na mąkę:)

Potrzebujemy:

  • 1威而鋼
    jajo
  • 80 g cukru trzcinowego
  • 100 g gorzkiej czekolady 74%
  • płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • 60 g masła
  • 1,5 szklanki płatków ryżowych (błyskawicznych)
  • łyżka otrębów żytnich
Przygotowanie:
  1. Jajo z cukrem ubijamy na puszystą masę.
  2. Czekoladę z masłem rozpuszczamy w kąpieli wodnej, lekko studzimy.
  3. Dodajemy czekoladę do ubitego jajka z cukrem i dodajemy proszek do pieczenia. Mieszamy za pomocą łyżki do połączenia składników.
  4. Dodajemy płatki ryżowe i otręby i całość mieszamy.
  5. Nakładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia za pomocą łyżki. Spłaszczamy. Uwaga: Odstępy powinny być w miarę duże, bo ciasteczka rosną:)
  6. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190 stopni C około 20 minut. Zaczną pękać, będą trochę miękkie, ale po wystudzeniu stwardnieją.
Smacznego!
  • http://www.blogger.com/profile/08385146100366861537 Justyna Bąk

    świetny i zdrowy pomysł:)

  • http://www.blogger.com/profile/10178221494970820659 Justin&Dorothy

    Zdrowe i pyszne :)

  • http://www.blogger.com/profile/05589606041821698790 teenager ;)

    bardzo fajne ciacha , widzę że warto je zrobić ;D

  • http://nenechasobie.blogspot.com/ Nenecha

    Ale te płatki ryżowe… trzeba dodać je tak na ‚sypko’, w sensie, bez uprzedniego ugotowania ?_?

    Zastanawiam się, bo ‚ryżówki’ są niezdatne do jedzenia na surowo, a takie zapieczone w ciasteczkach, pozostają przecież nadal surowe?

    Pozdrawiam!
    N.

  • http://www.blogger.com/profile/15972457746592314199 szagon-przez-ogródek

    Wiesz co, jeżeli „wrzucisz” je do ciepłej czekolady to one zmiękną:) I uwierz są zdatne do jedzenia. Jeżeli się boisz- możesz je zmielić w młynku lub zalać dosłownie na 30 sekund wodą. Ale zrobi się papka i ciasteczka stracą swoją kruchość:)

  • http://nenechasobie.blogspot.com/ Nenecha

    Eeee, w porządku, dzięki, jednak nie będę kombinować ;P
    (może spróbuję upiec te ciasteczka z dodatkiem innych płatków, np. orkiszowych albo owsianych? O! :D)

    Pozdrawiam
    N.