Kutia orkiszowa z żurawiną

kutia-2

Przepis miał pojawić się przed Świętami, ale w związku z rozjazdami zabrakło na to czasu, więc dodaję teraz i mam nadzieję, że wypróbujecie wkrótce lub w przyszłym roku:) Pomysł z orkiszem jest warty wypróbowania, przypominam, że ziarno orkiszu zawiera dużo więcej białka niż pszenica zwyczajna i ma lepiej przyswajalny gluten. A dodatek klementynek i żurawinyRead more

Ciasto pomarańczowe

ciasto pomarańczowe-11

Cytrusy uwielbiam i to dla nich mogłabym mieszkać na Sycylii. Również dlatego, że słońce świeci tam 300 dni w roku. Niesamowite, prawda? Może kiedyś przestanę panicznie bać się latać i wybiorę się tam na dłużej:) Jestem zdecydowanie letnim stworzeniem, w taki mróz jak dzisiaj w bezruchu nie jestem w stanie wytrzymać 5 sekund na powietrzuRead more

Prawdopodobnie mój najlepszy hummus i bliny gryczane

Hummus-4

Chociaż nie stronię od glutenu, mąka gryczana to dla mnie odkrycie sezonu. Wcześniej używałam jej w kuchni, ale nie z takim sercem jak teraz:) Polecana jest dla osobom chorym na celiakię,  również weganom i wegetarianom ze względu na wysoką zawartość białka roślinnego. Ma niski indeks glikemiczny, dlatego jest polecana osobom na diecie, diabetykom i osobomRead more

Deser z bezą i granatem

beza

Wczoraj po obiedzie mieliśmy ochotę na coś słodkiego, ale nie ciężkiego. Odpadały wszelkiego rodzaju tarty, ciasto drożdżowe musiałoby długo rosnąć. I przypomniało mi się, że dawno nie robiłam bezy i wyjątkowo mieliśmy jajka, które są towarem deficytowym w naszym domu. Nie pozostało nic innego jak zakręcić bezę. Jestem też geniuszem, bo wpadł mi kawałek żółtkaRead more

Bitwa o biały ser, czyli zbliża się Wielkanoc

2

Całkiem niedawno wróciłam z centrum handlowego. Świadomie wybrałam wieczorne chwile tuż przed zamknięciem. Nie robiłam zakupów przedświątecznych tak wielkich, jakby Święta miały trwać 3 tygodnie.  Szukałam rolek. Tak, rolek. Tak, dzisiaj. Nie znalazłam. Nie znalazłam też białego sera. W 3 sklepach. Przecież zbliżają się Święta i trzeba upiec 20 serników i zrobić 10 pasch, żebyRead more

Ostatni dzwonek – nastawcie zakwas na żurek!

11

Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy trochę lata! To przysłowie w pełni oddaje pogodę jaką mamy dzisiaj za oknem. Jak większość z Was pewnie wie, na co dzień po mieście jeżdżę rowerem – w tym roku nawet nie robiłam przerwy na zimę. Musi już konkretnie lać i zrywać drzewa, żebym zdecydowała się na cuchnący autobus.Read more

Babeczki na jogurcie greckim do koszyczka

3

W moim rodzinnym domu na Wielkanoc nie ma tradycji podawania jakiś szczególnych dań – tak jak na Wigilię. W pierwszy dzień Świąt rano jak wszyscy już wstali, robiłyśmy z mamą wspólne śniadanie z tego, co zostało poświęcone dzień wcześniej. Dodatkowo gotowaliśmy jajka na miękko i uderzaliśmy nimi o siebie, kogo skorupka jajka nie pękła –Read more

Sernik kawowo-czekoladowy

31

Mam to szczęście, że serniki zawsze wychodzą mi dobre w smaku, nie zawsze jednak wyglądają tak jakbym tego chciała. Dzieje się tak, bo jestem w gorącej wodzie kąpana i szybko chcę przełożyć sernik na paterę.Serniki mają to do siebie, że KONIECZNIE TRZEBA JE SCHŁODZIĆ minimum kilka godzin, a najlepiej całą noc. Inaczej wizualna klapa. ZnudziłyRead more

Galette complète czyli naleśnik po bretońsku

4

Francja jest numerem jeden (zaraz po Włoszech i Bałkanach) wśród moich marzeń podróżniczych. Do Paryża wybieram się nie od dziś jak wiadomo. Kiedy wczoraj przeglądałam zdjęcia na dysku komputera wpadłam na folder: Paryż. Na początku ogarnęło mnie totalne zdziwienie: Halo Ziemia! Nie byłam w Paryżu. Ale kiedy otworzyłam plik wszystko stało się jasne! Pożyczyłam aparatRead more

Mini ptysie z kremem malinowym

DSC_0107

Do ciasta parzonego zabierałam się jak pies do jeża.  W głowie miałam wielką kopyść trzymaną w ręce babci koleżanki i cudownie żółte od jaj ciasto. A potem lekko kruche, wyrośnięte, lekkie, rozpływające się w ustach, już upieczone ptysie. Koniecznie z bitą śmietaną! Myślałam, że nie ma się co zabierać, bo nie podołam. Żeby upiec ptysieRead more

Pączki, pączki

DSC_0054

Mam taką jedną ulubioną książkę, a w zasadzie poradnik Wandy Piotrowiakowej „Piekę ciasta i ciasteczka”, który jest tak stary jak ja. Zawsze, kiedy szukam podstawowych receptur sięgam do tej książki. Zmieniam zazwyczaj margarynę na masło, dodaję coś od siebie, ale trzymam się „kręgosłupa” przepisu.  Moja babcia Tereska robi najlepsze pączki, jakie jadłam i pewnie długoRead more